Nie ma czegoś takiego jak Promis II.Nazwa wynika z Promis gat.II.
Jest to tzw. chłyt marketingowy, a w rzeczywistości ,tak jak wspomniał kolega, jest to ten stary poczciwy ,o dużych owocach wrażliwy na grzybki , Promis ...
Jeżeli będzie pełna ochrona to powinna plonować bardzo dobrze ,jeśli to jest 100%Promis i nie jest" wypleniony".Znajdż w necie charakterystykę Promisa i poruwnasz ze swoimi spostrzeżeniami u siebie.
Na początku filmiku hasło ku czci XXX-lecia PRL... A nie mówiłem, że to stare jak świat ? I ten Promise w stosunku do innych odmian, to tak jak Black Smith i Brodtorp w stosunku do Ojebyna, w porzeczce czarnej... Dawnych / sprzed około 40 lat / wspomnień czar... Pozdrawiam ! P.S. Ale nie wykluczone że ma to-to jakieś ciekawsze od obecnych, walory smakowe... Tylko kogo to dziś może obchodzić...
Też mi się wydaje, że odmiana trochę nie trafiona, bo na giełdzie nie pójdzie, a przemysł powoli odchodzi od letniej. Chyba tylko w lubelskim jeszcze jako tako funkcjonuje